Weeeeeeeekeeeeeend :D Masakra jak gorąco!
Menu sobota:
Śniadanie:
Pasta jajeczna ze szczypiorkiem i pieczywem pełnoziarnistym - pychota, od zawsze uwielbiałam pasty jajeczne :)
Drugie śniadanie:
Miseczka winogron - jak smakują winogrona każdy wie :)
Obiad
Polędwiczki z orzechami i kaszą jęczmienna - OMG!!! Niebo w gębie!!!
Podwieczorek:
Jogurt owocowy light z orzechami
Kolacja
Limanda w aromatycznym sosie - słaba potrawa i połowę oddałam Asherkowi :)
Menu niedziela:
Śniadanie
Musli z amarantusem - w ustach pozostał po tej potrawie nieznośny posmak, który utrzymywał się do końca dnia
Drugie śniadanie:
Koktajl wiśniowy z zarodkami pszennymi i żurawiną - bardzo dobre ale wiece ;) mało słodkie
Obiad
Warzywa duszona z dzikim ryżem
Podwieczorek
Surówka z marchwi z chrzanem - serio?? Marchewka na podwieczorek.
anka
Kolacja:
Papryka nadziewana - ojejku jaki pyszny ten farsz!!!
xoxo
Jovanka